Na imię mi Ewelina, lat mam niewiele. Z pewnością kwalifikuję się jeszcze do tych nastoletnich, opętanych psycho - yaoistek, jestem tego świadoma. Kocham muzykę, powiedziałabym nawet, że to najważniejszy aspekt mojego życia. Ulubiony muzyk i osobisty bóg - Kevin Ayers.
Co do mojego pisania;nie potrafię tego, wiem. Myślę jednak, że nie robię tego aż tak źle, coby ten twór uznawać za przestępstwo. A i takie koszmarne opowiadania powstały. Lubię pisać, chcę pisać, więc będę to robić. Z ortografią u mnie różnie, moim problemem jest interpunkcja, ale staram się. Bety nie chcę, bo taka osoba jest do dobrych opowiadań, których jednym z niewielu błędów, jak nie jedynym, jest ortografia. Ja nie potrafię dobrze kreować postaci, ich rozmów, jakichkolwiek opisów. Najprościej mówiąc nie umiem nic, ale pracuję nad tym.
Natrafiłam dzisiaj na twojego bloga przypadkiem, i powiem szczerze, że świetnie się zapowiada :):)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie c:
Usuńkiedy można się spodziewać jakiegoś nowego rozdziału?
UsuńDziś lub jutro.
Usuńhej możesz mnie informować o nowych notkach na numer gg 43419834
OdpowiedzUsuńJussly